Red Point – opinie

Lokalizacja dobra - jeśli chodzi o położenie ok.80 m od rynku i to chyba jedyny pozytywny aspekt .Lokalizacja pokoju nr4 tzw, ''DE LUX ''kompletna porażka .Właścicielowi chyba pomyliły się pojęcia .Jak można nędzny standard nazwać DE LUX, gdzie co prawda są pojemniki na mydło i szampon ale jeden zdekompletowany ,drugi sprawny ale pusty. Czystość -lepiej tematu nie poruszać ,materac to +-6 cm gąbki. Dużo by jeszcze wymieniać . To wszystko można strawić ,ale okno usytuowane na wysokości ok.1,1-1,3m przy wąskiej -może 2,8-3m szer. o dużym spadku uliczce- przy zwartej zabudowie ,przejść tamtędy gdy przejeżdżał samochód to-strach się bać .Najgorszym jednak był hałas i smród przejeżdżających samochodów zwłaszcza pod górę(tłumiki prawie w oknie ) Na życzenie Booking mogę przesłać filmiki ,które nagrywane były z łóżka przed i po 22 drugiej .NIE POLECAM tego obiektu zwłaszcza pok. nr 4 i sąsiadującego zapewne też. Z Booking korzystam już ok 15 lat i to był chyba drugi najgorszy nocleg w karierze.

Zatrzymaliśmy się tu tylko na jedną noc. Pokój w bardzo dobrej lokalizacji- tuż przy rynku. Pobliski pub aż tak bardzo nie przeszkadzał ( działa tylko do 22). Ogólnie na jedną noc w porządku. Łóżka ok, można było wziąć kąpiel i zrobić podstawowy posiłek. Przy dłuższym pobycie dla 6-osobowej rodziny nie byłoby jednak zbyt wygodnie.

Tylko 3 ręczniki na 6 osób

Perfect

Przestronny pokój, podczas upałów pomieszczenie w kamienicy dość chłodne, pomocny personel oraz możliwość późnego zakwaterowania.

Brak parkingu przy hotelu, stary styl pomieszczenia.

Było spoko.

Było naprawdę spoko.

Nie serwowano żadnego śniadania